Duże zainteresowanie debatą i warsztatami

Mężczyzna przemawia do publiczności. W tle, na rzutniku, widoczne dwie panie.

Od 19 do 20 października 2022 r. w Rudniku nad Sanem odbywały się warsztaty i debata w ramach projektu „Ochrona i wzmacnianie tradycji wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem”.

To kolejne przedsięwzięcie związane ze staraniem się o wpis tradycji plecionkarstwa na Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Przez dwa dni intensywnych rozmów, ciekawych spotkań, dyskusji i spostrzeżeń z udziałem ekspertów: Joanny Cichej-Kuczyńskiej – radcy ds. UNESCO w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Katarzyny Smyk – przewodniczącej Rady ds. Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego oraz Andrzeja Szoszkiewicza – koordynatora projektu, oficjalnie zainaugurowaliśmy starania o wpis na listę UNESCO (Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Edukacji, Nauki i Kultury).

Do tego dnia przygotowywaliśmy się już znacznie wcześniej. Jednym z działań była wizyta burmistrza Waldemara Grochowskiego oraz dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Anny Straub w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie. Podczas spotkania konsultacyjnego z udziałem przedstawicieli środowisk polskich plecionkarzy zostały przedstawione przez Joannę Cichą-Kuczyńską najważniejsze informacje na temat kryteriów i procedury wpisu.
– Zdajemy sobie sprawę, że proces jest złożony i będzie wymagał sporego wysiłku zarówno z naszej strony, jak i wszystkich chętnych środowisk plecionkarzy. Jesteśmy gotowi podjąć się tego wyzwania, to dla nas ogromny zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność – mówi Waldemar Grochowski, burmistrz Gminy i Miasta Rudnik nad Sanem.

Jak zaznacza, pomimo dobrze poznanej historii tradycji plecionkarstwa na naszym terenie samo środowisko nie jest wystarczająco rozpoznawalne i przebadane. Częściowo z powodu tego, że chałupnictwo wykonywane jest w rozproszonych po całej gminie przydomowych warsztatach. Nieprzebadana jest też kwestia przekazu międzypokoleniowego i skali zainteresowania wikliniarstwem wśród młodych osób.
– W projekcie chcemy nadrobić te deficyty, żeby zbudować podstawy kolejnych działań z udziałem depozytariuszy i przygotować się do wpisu na listę UNESCO. Nasze zadanie, nad którym pracujemy, obejmuje dwutorowe działania nakierowane na zebranie i opracowanie dokumentacji na temat rodzin wikliniarzy poprzez przeprowadzenie kwerend archiwalnych i bibliotecznych, badań etnograficznych oraz opracowanie publikacji cyfrowej zawierającej rezultaty badań. Drugim działaniem jest wzmocnienie pozycji wikliniarzy w społeczności lokalnej i umocnienie więzi wewnątrz wspólnoty depozytariuszy poprzez m.in. cykl debat, warsztatów, opracowanie i publikację biogramów wikliniarzy – dodaje burmistrz.

W projekcie zaproponowaliśmy kilka nowatorskich elementów. Na jeden z nich warto zwrócić szczególną uwagę. To otwartość na wszystkie grupy społeczne, zwłaszcza na grupę wikliniarzy z niepełnosprawnościami. Mogą oni rozwijać swoje umiejętności w placówkach opiekuńczych, m.in. w Centrum Caritas w Rudniku nad Sanem, a także innych ośrodkach na terenie powiatów niżańskiego i leżajskiego.

Reasumując, dwa dni w Polskiej Stolicy Wikliny wypełnione były intensywnymi pracami nad wnioskiem o wpis plecionkarstwa na listę UNESCO. Warsztaty motywująco-inspirujące, które odbyły się w Centrum Caritas, były nie tylko okazją do rozmów na temat roli wikliniarzy z niepełnosprawnością, ale również okazją do dyskusji, w jaki sposób ich wspomóc. Mamy nadzieję, że dzięki wysiłkowi depozytariuszy, wikliniarzy, a także działaniom wielu innych osób zaangażowanych w badanie i promowanie dziedzictwa naszego miasta coraz lepiej będziemy rozpoznawać jego wielką wartość, jakim jest plecionkarstwo.

Zdjęcia i tekst pochodzą ze strony Urzędu Gminy i Miasta Rudnik nad Sanem.

Warsztaty i konsultacje odbyły się w ramach projektu: Ochrona i wzmacnianie tradycji wikliniarstwa w Rudniku nad Sanem.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Odkryj wiklinę

U nas zobaczysz jak wygląda wiklina w naturze i jakie cuda potrafimy z niej wyplatać

Skip to content